• Blox.pl
  • Załóż bloga
  • Zaloguj
    • Zaloguj
    • Załóż bloga

Zachowaj...

Chwile z życia codziennego te piękne dodające energi, i te o których chciałabym zapomnieć.... Jaka jestem zastanawiasz się ? Zawsze jestem sobą. Zawsze niepoprawną romantyczką i lubię nią być. Zawsze mówię i piszę, co myślę. Może dlatego często za to obrywa mi się w życiu. Choć nie zawsze dosłownie. Czasami mówię miedzy wierszami, dlatego uważniej wsłuchuj się w me słowa. Cenię ludzi, którzy mają własne zdanie, choć zazwyczaj zostaję przy swoim. Umierając powoli ...
Kategorie: Wszystkie | Chwile niezwykłe | Jaka jestem... | Moje roślinki | Mysli wzgardzone | Myśli dnia | Myśli innych | Pragnienia | W zakamarku ciszy pisz... | Wiersze | Zmysly
RSS
środa, 26 czerwca 2013
Jestes jak biala roza...

  Teraz chce jedynie cieszyc sie kazdym dniem...bo jednak istnieje Ktos, przy kim nie tylko pragne, ale jestem soba. Moge zwyczajnie opowiadac mu o moich marzeniach, pragnieniach i nadziejach, a takze o zwariowanych pomyslach. A on w ciszy wsluchuje sie w kazda moja mysl pragnac ich coraz wiecej. Moge plakac i smiac sie glosno. 

  Moge nawet zatanczyc w pustym pokoju w pieknym zmyslowym odczuwaniu, a On zrozumie dlaczego radosnie moje serce wystukuje najpiekniejsze melodie swiata. Moge byc szczesliwa i nieszczesliwa, pewna siebie i zupelnie z siebie niezadowolona, bo czuje tak samo nienasycenie kazda umykajaca chwila...

  Nie musze wkładac maski, lecz moge czuc sie swobodnie oraz byc taka, jaka naprawde jestem
i jaka w danej chwili sie czuje...

  Jestes jak biala roza o poranku w mym ogrodzie; piekna, prawdziwa z kropelkami orzezwiajacej rosy, ktora wnosi cieplo kazdej chwili...

...

00:43, nikita1001 , Jaka jestem...
Link Dodaj komentarz »
wtorek, 25 czerwca 2013
Cud w piorkach...

 No coz, wiekszosc ludzi szuka cudow w innych, lecz nie kazdemu dane je odnalezc...A jesli juz mu sie wydaje ze odnalazl, to okazuje sie ze ten cud wcale nie jest cudem. Jedynie kims bardzo szarym ubranym w kolorowe piorka...

...

01:20, nikita1001 , Myśli dnia
Link Dodaj komentarz »
niedziela, 23 czerwca 2013
Zdziwienie...

Zdziwienie moje, nie posiada nadal granic
bo okazalo sie, ze slowa me zawsze miales za nic
dlatego niech nie zdziwi cie to, moj mily
ze slowa do ciebie, tez nic nie beda znaczyly
bo coz jeszcze moze mnie zadziwic teraz
jesli w twoich slowach, klamstwo krylo sie nie raz
teraz oczy mam juz szeroko otwarte
lekcewazac slowa, co nic nie sa warte...

Tak, czasami mozna sie ogromnie zdziwic jak bardzo ludzie nie przywiazuja wagi do tego, co wypowiadaja. Obiecuja innym nawet gruszki na wierzbie, byle tylko dojsc do czegos lub cos zdobyc. Nie wazne jakim kosztem, wazne by pewnie nawet zaistniec na chwile. Nie rozumiem jak sie czuja, gdy wychodzi wszystko na jaw. Mysle, ze chyba nic nie czuja...

Lubie byc zdziwiona lecz pozytywnie :)

...

Federico B

01:14, nikita1001 , Myśli dnia
Link Dodaj komentarz »
sobota, 22 czerwca 2013
Ciszy noca...

Stapasz tak cicho

nie ploszac mysli

pragniesz bym byla

gdzies w oddali

a jednak blisko

pozwalasz bym snila...

 

 

 

 

01:01, nikita1001 , Chwile niezwykłe
Link Dodaj komentarz »
piątek, 21 czerwca 2013
Gdzie jest...

  Gdzie ten promyk slonca na twarzy, gdzie to piekno o ktorym ktos marzy. Gdzie ukrywa sie plaszcz weny kwiatowej, co byl na mej polanie pieknej i kolorowej. Eliksir dumnej slodkiej milosci, co o poranku we mnie goscil. Teraz niech go wiatr po swiecie rozproszy, niech zaszumi komus kto go nigdy juz nie sploszy...

...

 

 

11:38, nikita1001 , Myśli dnia
Link Dodaj komentarz »
Milczaca dusza...

Narodzilam sie posrod piekna odczuwania,

byla w tym slodycz ciaglego czekania.

Cieplo spojrzenia i pozadanie,

ufnosc i wiara w jedno zwiazane.

Nadzieja w prawde cudu milosci,

chwile splatane pelnia radosci.

Ty byles z nia ja bylam z nim,

kradlismy dla nas tych pare chwil.

Sekundy czule i uniesienia,

moc pozadania ogrom pragnienia.

Minuty tesknot oczekiwania,

coraz to nowe piekno poznania.

Chlonelam milosc i kazda mysl,

czulam jak budzisz moj kazdy zmysl.

Lecz przyszla chwila w ktorej odkrylam,

ze tylko sama marzeniem zylam.

Bylam pragnieniem takim na chwile,

twoje milczenie nie bylo mile.

Gdzies zagubione cieplo spojrzenia,

odeszlam w przeszlosc twego wspomnienia.

Jestem juz tylko cieniem z przeszloci,

posrod codziennej zwyklej szarosci.

Ucieklam wszystkim w szalona prace,

juz teraz czuje jak soba place.

Juz coraz mocniej milknie ma dusza,

gdy zadne slowo mnie nie porusza.

Niknie ma postac posrod galezi,

jest coraz bledsza nie czujac wiezi.

Odeszlo piekno gdzies odczuwania,

zamkniete serce nie do poznania.

Dusza istniala tak wiele znaczyla,

gdy codziennoscia dla kogos byla...

11:37, nikita1001 , Wiersze
Link Dodaj komentarz »
środa, 12 czerwca 2013
Zdeptana roza...

Potrzeba chwili...kazdy ja posiada lecz zawsze jest dobrem, gdy nie odbywa sie kosztem innych.  Od paru dni nie daje mi spokoju ta mysl, nasila sie coraz bardziej, by byc moze nadszedl czas, ze znajdzie swoje wlasciwe wyjasnienie. Bylam taka potrzeba ostatnio dla paru osob w swym zyciu, ktorym zbyt zaufalam. Mysle, ze przydal sie niewielki sprawdzian jak wielka to byla potrzeba chwili. Do kazdej z tych osob wysylam kiedys mail z zapytaniem i jesli wyjasni mi przejrzyscie dlaczego tak postapil, to postaram sie zrozumiec. Lecz jesli nie otrzymam odpowiedzi, kazda wiadomosc od tej osoby znajdzie swoje miejsce, by zaprezentowac sie publicznie i poddac ocenie innych. Bo jesli byla to tylko dla kogos zabawa, i nie odpowie mi na to otwarcie bedzie zapewne miala wplyw na zycie tej istoty, oraz nie tylko moja ocene calej sytuacji. Lecz jesli uzyskam wyjasnienie dlaczego tak postapiono, cale wydarzenie w mym zyciu pozostanie jedynie nasza tajemnica...

Napisalam pare zwyczajnych slow, ktore tu przedstawie:

Witaj

Mam jedno pytanie, lecz dla mnie wazne:

Czy bylam dla Ciebie jedynie potrzeba chwili, czy masz inne wytlumaczenie przekazywanych mi swoich mysli i slow, ktore spowodowaly iz ja rowniez otworzylam je przed Toba w minionym czasie?. Oczywiscie dla mnie jakze waznym. Chcialabym szczera odpowiedz

A...

No i posypaly sie odpowiedzi, choc nie od wszystkich wystarczajaco wyjasniajace cala sytuacje. Oczywiscie od jednej osoby jak sie spodziewalam nie dostalam zadnej odpowiedzi i tego wlasnie sie spodziewalam. Bo coz moze odpisac czlowiek, ktory nie potrafil pisac swoich mysli lub tworzyc dziel lecz zapozyczal je od innych prezentujac je jako swoje wraz z kradzieza prac podarowanych mi wczesniej, a ktore odzyskalam z odleglego konca kraju...

Druga osoba pieknie ominela temat wlasciwy jak zawsze przez caly czas naszej znajomosci na kazde moje watpliwosci i pytania. Najtrudniejsze do zrozumienia jest to, iz wiedzial o poprzednim oszustwie i postapil rownie brutalnie , byc moze bardziej bolesnie i z wieksza premedytacja bo wykorzystujac nie tylko moje uczucia lecz zabierajac wszystko co mialo dla mnie wartosc. Zupelnie wykreslajac z swego zycia moje istnienie jak niepotrzebna zabawke, ktora sie zabawiono z wielka ironia...

Oraz Elf, ktory okazal sie nie byc prawdziwym elfem, bo gdyby nim byl...nie postapilby tak wiedzac co przezywam w ostatnim czasie...

Zakpilo ze mnie zycie, zakpil ze mnie los stawiajac na mej drodze nieuczciwych ludzi majacych za nic drugiego czlowieka. Jakze bardzo negatywnie to wszystko na mnie wplynelo, wytwarzajac ogromny dystans do kazdego slowa, ktore sie do mnie wypowiada...do kazdej mysli, ktora dociera do mnie w chwilach gdy pozostaje sama...

Brak wiary w cokolwiek, brak checi do czegokolwiek, brak apetytu i ogolne zniechecenie do zycia, smutek, nostalgia ktora zabijam uciekajac w wyczerpujaca ponad norme prace nie liczac sie ze stanem zdrowia...Z kogos bardzo optymistycznie spogladajacego na swiat, pelnego ciepla, ktore pragnelam podarowac innym pozostal jedynie jakis cien...

Odbicie w lustrze ktorego zupelnie nie poznaje, szkielet piekna ktorym sie wielu nadal zachwyca piszac mi o tym i mowiac, lecz slowa te zupelnie do mnie nie trafiaja przechodzac jakby obok. Stoje nie wzruszona, zimna i obojetna...

Dlaczego wlasnie tak, los ze mnie zakpil i tych pare ludzi napotkanych w mym zyciu?

Nie pozostaje mi nic innego, jak zrealizowac to co postanowilam. Bowiem jest cos takiego jak ironia losu, lub odplacenie pieknym za nadobne...czyli jesli sie ktos swietnie bawil, teraz ja postaram sie zabawic w podobny sposob. Mysle, ze jesli dla kogos to bylo malo istotne, to chyba nie zrobi mu wiekszej roznicy iz pozostala reszta swiata sie o tym dowie.

Tak, zakpilo zycie ze mnie...

Dajac mi w prezencie mozliwosc spotkania ludzi bez serca, duszy oraz jakichkolwiek uczuc ...ktorym zbyt zaufalam. Ludzi kpiacych z szczerosci, powagi wypowiadanych slow oraz majacych za nic uczucia drugiego czlowieka...

A ja?...Czuje sie jak zdeptana roza zbyt pasowa w szarosci odcieni...

 ...

 

22:42, nikita1001 , Myśli dnia
Link Komentarze (2) »
poniedziałek, 10 czerwca 2013
Slowa...

Slowa nieprawdziwe nic nie znacza...

 

18:54, nikita1001 , Myśli dnia
Link Dodaj komentarz »
Archiwum
Październik 2007
Listopad 2007
Grudzień 2007
Styczeń 2008
Luty 2008
Marzec 2008
Kwiecień 2008
Maj 2008
Czerwiec 2008
Lipiec 2008
Sierpień 2008
Październik 2008
Listopad 2008
Styczeń 2009
Luty 2009
Marzec 2009
Kwiecień 2009
Maj 2009
Czerwiec 2009
Sierpień 2009
Wrzesień 2009
Październik 2009
Listopad 2009
Grudzień 2009
Styczeń 2010
Luty 2010
Marzec 2010
Kwiecień 2010
Maj 2010
Czerwiec 2010
Lipiec 2010
Sierpień 2010
Wrzesień 2010
Październik 2010
Listopad 2010
Grudzień 2010
Styczeń 2011
Luty 2011
Marzec 2011
Kwiecień 2011
Maj 2011
Czerwiec 2011
Lipiec 2011
Sierpień 2011
Wrzesień 2011
Październik 2011
Listopad 2011
Grudzień 2011
Styczeń 2012
Luty 2012
Marzec 2012
Kwiecień 2012
Maj 2012
Czerwiec 2012
Lipiec 2012
Sierpień 2012
Wrzesień 2012
Październik 2012
Listopad 2012
Grudzień 2012
Styczeń 2013
Luty 2013
Marzec 2013
Kwiecień 2013
Maj 2013
Czerwiec 2013
Lipiec 2013
Sierpień 2013
Wrzesień 2013
Październik 2013
Listopad 2013
Grudzień 2013
Styczeń 2014
Luty 2014
Marzec 2014
Kwiecień 2014
Maj 2014
Czerwiec 2014
Lipiec 2014
Sierpień 2014
Wrzesień 2014
Październik 2014
Listopad 2014
Grudzień 2014
Styczeń 2015
Luty 2015
Marzec 2015
Kwiecień 2015
Maj 2015
Czerwiec 2015
Lipiec 2015
Sierpień 2015
Wrzesień 2015
Październik 2015
Luty 2016
Kwiecień 2016
Maj 2016
Czerwiec 2016
Sierpień 2016
Październik 2016
Listopad 2016
Październik 2017
Listopad 2017
Grudzień 2017
Ostatnie wpisy
  • Szeptem chwili...
  • Beautiful Time...
  • Czujesz i wiesz...
  • Niezmienność uczuć...
  • Jeszcze nie tak dawno...
  • Obiecałam sobie...
  • Ty jeden zrozumiesz...
  • Czy to ta sama Polska...
  • Obudziłeś mnie ze snu...
  • Bądź mi ...
Zakładki:
Niepowtarzalni
Moja Perełka
Piękno tworzenia
Wyjątkowe istoty
Pokarm dla duszy
Blake William
Halina Poświatowska
Jonasz Kofta
Julie Bell & Boris Vallejo
Krzysztof Kamil Baczyński
Małgorzata Hillar
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Mów do mnie wierszem...
Rafał Wojaczek
Tomasz Żółtko
Tomek Sętowski
Wojciech Siudmak
Tu zaglądam
Wędrówki i odgłosy nocy
Bez zaufania...
Być inteligentnym, to bardzo ...
Dwa księżyce
HortensjeMagnolieFrezje
HortensjeMagnolieFrezje
Kochać jak to łatwo powiedzieć
Mam na imię Uleńka...
Marcepan
Marzyć w marzeniach
MOJE ALTER EGO .....
Moments... Co.
Nienasycenie...
No comment...
Notki Mi
Ona i On
Prawdziwy
Sekretny dziennik Pani M. - DOMINY
Serce Ann
Słowoklectwo
Sweterki, swetereczki
Tam, gdzie panuje miłość, zawsze ...
Tam gdzie Ty
Ten, którego nie ma
To był tylko sen...
Wiersze Krzysztofa Roszczyka
Życie produkt nie objęty gwarancją!
Tylko dla tych, co zaufali
Ukryte piekno
Prezentowane tu myśli są mojego autorstwa w rozumieniu prawa podlegają ochronie. Zabronione jest ich kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie bez mojej zgody.(Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 04.02.1994r. Dz.U.Nr 24, poz. 83)
Pisz swój dziennik w Internecie
Pisz blog
Dodaj blog do ulubionych
Wersja mobilna
Blox.pl
poprzedni blog następny blog załóż bloga załóż bloga